Podgrzewany tytoń: następna generacja bezdymnych alternatyw.
W ostatniej dekadzie popularność tradycyjnych papierosów ogromnie spadła, podczas gdy używanie papierosów elektronicznych wzrosło.
Ale teraz nowa, wolna od dymu alternatywa, zwana podgrzewanym tytoniem, powoli zdobywa przyczółek na rynku amerykańskim. Znane również jako wyroby tytoniowe typu heat-not-burn, urządzenia podgrzewają papierosa bez użycia otwartego ognia.
Podgrzany papieros wytwarza aerozol zawierający nikotynę oraz inne chemikalia i dodatki. Urządzenie bardziej przypomina tradycyjne papierosy niż e-papieros lub waporyzator, które nie zawierają tytoniu, ponieważ nikotyna pochodzi bezpośrednio z papierosa.
Podgrzewany tytoń upiększany przez producentów
Firmy tytoniowe próbują upiększyć te produkty. Starają się, aby opakowanie i marketing wyglądały na białe, przejrzyste, czyste i bardzo nowoczesne. Przemysł tytoniowy zawsze szuka nowych sposobów na nakłonienie nowych ludzi do palenia i używania produktów nikotynowych.
Jak dotąd tylko jedno takie urządzenie – wyprodukowane przez jedną z największych firm tytoniowych na świecie, Philip Morris International – zostało zatwierdzone przez amerykańską Agencję ds. Żywności i Leków.
Podgrzewany tytoń problemem wśród młodzieży
Podczas gdy podgrzewane wyroby tytoniowe stały się legalne w Stanach Zjednoczonych dopiero w 2019 roku, urządzenie już zaczęło przyciągać uwagę uczniów szkół średnich. Według badań opublikowanych w Pediatrics, oficjalnym recenzowanym czasopiśmie Pediatrics, prawie jeden na dziesięciu uczniów klas 10 i 12 w Kalifornii słyszał o podgrzewanych wyrobach tytoniowych, przy czym zdecydowana większość twierdzi, że dowiedziała się o nich po raz pierwszy z Internetu lub mediów społecznościowych.
Chociaż badanie wykazało, że mniej niż 1% kalifornijskich nastolatków faktycznie używało podgrzewanych wyrobów tytoniowych, naukowcy są zaniepokojeni.
„Naszym zmartwieniem jest to, że jest to nowy produkt, a projekt jest trochę zgrabny” – współautor badania, dr Shu-Hong Zhu, który jest również dyrektorem Centrum Badań i Interwencji Kontroli Tytoniu na Uniwersytecie z Kalifornii w San Diego, powiedział ABC News. „Naszym celem było podniesienie alarmu. Obawiamy się, że może to przypominać nowe e-papierosy”.
Prawie jeden na pięciu ankietowanych studentów powiedział, że spróbowałby podgrzewanych wyrobów tytoniowych, gdyby zaoferował im to przyjaciel. Według badania liczba ta podwoiła się w przypadku studentów, którzy już używali e-papierosów lub urządzeń do wapowania.
Lepsza alternatywa dla palenia
Podgrzewane wyroby tytoniowe są reklamowane jako lepsza alternatywa dla palenia. Amerykańska Akademia Pediatrii ostrzega jednak, że zawierają one mniej więcej taką samą ilość nikotyny jak tradycyjne papierosy. Dodatkowo wydzielają zużyty aerozol, który jest niebezpieczny dla wdychania.
Ponadto urządzenia zawierają również substancje chemiczne, takie jak tlenek węgla, aceton, amoniak i benzen.
„Za każdym razem, gdy [rodzice] lub ich dzieci wdychają tego rodzaju lub wszelkiego rodzaju chemikalia do płuc, narażają swoje zdrowie” – ostrzegł Sward.
Gdy nastolatki wracają do szkoły tej jesieni, eksperci wzywają rodziny do zwrócenia uwagi na te nowe, niebezpieczne produkty.
„Nikotyna jest po prostu potężna” – powiedział Rahmandar. „Nie ma bezpiecznego wyrobu tytoniowego. Nie ma bezpiecznego produktu nikotynowego. Produkty te z pewnością nie są bezpieczne i nieszkodliwe – zwłaszcza dla rozwijającego się mózgu”.
Chidimma J. Acholonu, M.D. MPH jest lekarzem pediatrą rezydentem na Uniwersytecie w Chicago i współpracownikiem ABC News Medical Unit.